Ale mi się podoba to hasło 🙂 Szybko wyjaśnię, że to hasło zawodów do których zacząłem już przygotowania, chociaż odbędą się one dopiero we wrześniu. W tym roku planuję tylko jeden start, ale za to konkretny – 1/2 IM. Czuję respekt do dystansu, ale i jednocześnie ekscytację, z tego tego startu, chociaż wiem, że jeszcze…
Inspiracje
Pretekstem do ponownego, po baaaardzo długiej przerwie, wpisu jest myśl, która zrodziła się dziś w mojej głowie, a odnosząca się do tego jak inni ludzie, często nawet nieświadomie, napędzają Nas do działań. Nie ważne czy mniejszych czy większych, ważne jest bowiem to by nie stać w miejscu. Każdy ruch z Naszej strony to szansa na…
Radość bliskich
20 lipca to ważna dla mnie data. To dzień urodzin mojej ukochanej żony Monisi. W tym roku tak wyszło, że w tym tygodniu jest z dziećmi w Gdańsku. Ja niestety, z uwagi na obowiązki zawodowe, nie mogłem tego czasu spędzić z nimi. Ważne jednak dla mnie było to, by dzień urodzin spędzić, chociaż w jakimś…
Coś się kończy, a coś zaczyna
Ten wpis, w odniesieniu do treningów będzie obejmował dwa ostatnie tygodnie, czyli 4-10 lipca oraz 11-17 lipca. Wyglądały one następująco: 4-10.07 – bieganie 11 km, rower 26,4 km, pływanie 3550 m. 11-17.07 – bieganie 24,3 km, rower 40,4 km, pływanie 2925 m. Pierwszy tydzień wyglądał słabo przez infekcję, która mi się przyplątała i była, nazwijmy…
Cieszmy się tym co mamy
Miałem opisywać moje tygodniowe zmagania, ale miniony tydzień treningowy, który zakończyłem dość konkretną jednostką 90 km jazdą na rowerze do której dołożyłem 5 km biegu (klasyczna zakładka), po której poprawiłem swoje zmęczenie pomagając Rodzicom przy przygotowaniach do remontu, doprowadził do infekcji, która mnie ograniczyła, a przez dwa dni to nawet wyeliminowała 😔. Ale żeby trzymać…
Powrót do początku
Po co założyłem tego bloga? Pierwotnie impulsem do rozpoczęcia przygody z prowadzeniem bloga była lektura książki, o której już pisałem, „Ukryta siła” autorstwa Rich’a Roll’a, i postanowienie dokumentowania czy też opisywania moich zmagań treningowych. Nie wyszło jednak tak jak pierwotnie chciałem. Analizując temat doszedłem do wniosku, że to nie jest temat na tyle ciekawy by…
Ważne by być z ludźmi
Kolejna podróż i kolejny czas na przemyślenia. Lubię podróże pociągiem, bo to czas na złapanie dystansu, przemyślenie spraw i zatrzymanie się na chwilę, chociaż pociąg gna :). Za mną fantastyczny weekend u Przyjaciół w Szczeblewie, domku, ze słomy i gliny, będącym spełnieniem Ich marzenia. Marzenia, które kiełkowało przez wiele lat, aż w końcu przybrało rzeczywistą…
Poranne rytuały
Dają siłę i moc 🙂 Poranek, początek dnia, jest coś niezwykłego być częścią tego fantastycznego widowiska, budzenia się świata do życia, po nocnym relaksie. Owszem, mam świadomość tego, jak wiele zwierząt jest aktywnych nocą, w mieście również, ale nie zwykłe jest to jak świat reaguje na słońce, które daje życie. Dla mnie od pewnego czasu,…
Mieć odwagę
Nie bój się cieni, oni świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło Oscar Wilde Strach, obawa przed utratą poczucia bezpieczeństwa, wyjście poza strefę komfortu. Szczególnie to ostatnie jest dla mnie normą. Nie robię tego z wielką chęcią i przekroczenie linii wyznaczającej strefę następuje na krótki czas, ale jednak. Tyle że to w sporcie, w…
Samokontrola i dyscyplina
Tak mam – mój dream team to ja plus ja Słowa te, przeczytane w pewnym artykule, bardzo dobrze określają moją tendencję, a raczej profi osobowości. Gretchen Rubin w książce „4 tendencje. Poznaj profile osobowości, aby żyć i działać skuteczniej”, wyróżnia czterech grup postaw, które określa mianem tendencji, tj.: prymusów, sceptyków, obowiązkowych lub buntowników. Owe tendencje…